Krowa jaka jest każdy widzi?

2018/12/05

Categories: uprawa Tags: krowieniec Efektywne Mikroorganizmy żwacz szczepienie gleby ekologia bakterie

Table of Contents

Krowa jaka jest, każdy widzi?

Kiedyś, a było to już ponad dwadzieścia lat temu, kupiłem Dni siewu, kalendarz biodynamiczny wydawany pod redakcją Marii Thun.

Właściwie do zawartych tam informacji podszedłem z niedowierzaniem — wyglądało to to trochę, jak nagromadzenie przesądów. Ale z przedmowy wynikało, że ta wiedza ma charakter eksperymentalny.

Postanowiłem zaeksperymentować, akuratnie wg opisu wypadały dni korzeniowe i zaznaczona w tym dniu była godzina, w której nie należy nic wysiewać.

Eksperyment z rzodkiewką

Na małym poletku wysiewałem co godzinę po odrobinie rzodkiewki. Ot kawałek rządka. Rzodkiewka wzeszła, pojawiły się zgrubienia i wtedy ze zdziwieniem zobaczyłem pewną różnicę. O ile bowiem rzodkiewki wysiane wcześniej i później wyglądały normalnie, to te wysiane w feralnym czasie przypominały korkociąg. Różnica bardzo rzucała się w oczy, więc nie wyglądało to na przypadek.

Właściwie od tej pory co roku kupuję ten kalendarz, nie traktuję informacji tam zawartych, jako prawdy objawionej, ale jako podsumowanie pewnych obserwacji. Wiadomo, że z obserwacji można wyciągnąć także niepoprawne wnioski.

Jedną z informacji, która mnie trochę irytowała, były kwestie dotyczące krowieńca. Otóż wg opisu ten nawóz przygotowywano w specjalny sposób. Ale cała ta procedura, rozcieńczanie, mieszanie było dla mnie pewnym zabobonem.

I to był błąd, ale problemem było określenie, że produkuje się w ten sposób nawóz. Tymczasem to nie jest nawóz. Jest to szczepionka, której zadaniem jest przywrócenie fizjologicznego mikrobiomu uprawianej glebie.

Krowa rezerwuarem mikroorganizmów

Wygląda na to, że krowy są swoistymi strażnikami równowagi mikrobiologicznej gleby. W żwaczu odkryto do tej pory około 5000 drobnoustrojów wchodzących w skład mikrobiomu krowiego żwacza. Około dwóch tysięcy z tych drobnoustrojów nie było praktycznie znane.

Obornik bydlęcy zawierał te drobnoustroje, kolonizowały one nawożone pole, a z różnych obserwacji wynika, że owe drobnoustroje sprzyjały rozwojowi roślin.

Przyroda nie znosi próżni, nie dostarczamy już tej szczepionki w postaci bydlęcego obornika, jest go za mało. Co wchodzi w miejsce tych mikroorganizmów, które, jak się okazuje, są w dużej mierze wrażliwe na pestycydy. Cóż, inne mikroorganizmy, odporniejsze np. na herbicydy, ale często szkodliwe dla roślin. W glebie ustala się równowaga, która dla roślin nie jest korzystna — rośliny chorują. Coraz mocniej atakuja choroby grzybowe… pryskamy…

Rolnicy stosujący podejście biodynamiczne produkują z krowiego łajna krowieniec. Opryskują roztworem krowieńca glebę, rośliny. Po pewnym czasie mikrobiom gleby zmienia się, rośliny stają się zdrowsze. Tylko mówienie o tym, jako nawozie jest błędem. Jest to po prostu szczepionka. Produkowana wiele lat wcześniej, aniżeli powstały pierwsze prace profesora Teruo Higi, twórcy koncepcji Efektywnych Mikroorganizmów.

Co mamy w jelitach…

Nie chcę nikomu w jelita zaglądać, ale zastanówmy się, czy nasza flora bakteryjna po tysiącach pokoleń jedzących korzonki wyciągane prosto z ziemi — otarte co najwyżej o trawę — nie przypomina naturalnej mikroflory gleby? Aż strach się zastanawiać nad konsekwencjami tego spostrzeżenia.

>> Home