Ogród wiosną

... nie wygląda ładnie, ba, wyglada fatalnie. Suche badyle, które zaszronionione wyglądają pięknie, ale teraz to tylko smętne sztyrpaki psujące widok, liście, które do niedawna chroniły delikatne siewki, są teraz tylko przeszkodą w ich rozwoju a i oka nie cieszą. Chodząc po takim ogrodzie trzeba być czujnym, tu można się potknąć o solidny kreci kopiec, a tam nieoczekiwanie zapaść - wszak i tu obowiązuje prawo zachowania masy, a poza tym kret ma kreci charakter. Jedyne jaśniejsze punkty w takim ogrodzie to ogryzione przez zające jabłonki.

Niestety, żeby tenże pozimowy widok zmienić w urokliwy wiosenny landszafcik trzeba się solidnie napracować. Na szczęście daje nam to okazję dogłębnego przemyślenia swojego stosunku do przyrody. Niektórzy po tych medytacjach zaczynają nerwowo poszukiwać metod walki z nieproszonymi gośćmi, a szczególnie z przemiłymi kretami i nornicami. Jednakowoż poza słabo kontrolowanymi metodami naturalnymi, jakimi jest np. sprowadzenie się łasic, jedyną pewną metodą jest czerwony stołek. Znalazłem ten sposób gdzieś w rozległej sieci INTERNET, nie pamiętam gdzie. Wbrew pozorom metoda ta nie posiada żadnych konotacji światopoglądowych, nie jest to też żaden okultyzm lub co gorsza homeopatia. To czysty racjonalizm. Po prostu zaopatrujemy się w solidny czerwony stołek i zapas piwa. Ustawiamy stołek w strategicznym i niepodkopanym miejscu, nie rzucającym się specjalnie w oczy i bierzemy się za piwo. Po kilku piwach problem kretów przestaje istnieć i nawet kiedy fizjologia zmusi nas do odejścia od punktu równowagi to czerwony kolor pozwala go łatwo odnaleźć w szybko zieleniejącym ogrodzie.

Czerwony stołeczek ma też znacznie szersze znaczenie symboliczne. Jest symbolem zdrowego rozsądku w realizacji ogrodniczych zamierzeń. W ramach stosunków dobrosąsiedzkich pojawia się bowiem bardzo często niezdrowa rywalizacja o to czyj ogród piękniejszy. Jeszcze nie zakończy się program w TV, a już nowe rośliny pojawiają się w ogrodzie. Mamy dostęp do literatury a w niej pełno ślicznych zdjęć przepięknych ogrodów. I jakoś zapominamy, że skuteczna metoda na piękny trawnik to tylko podlewanie i strzyżenie i tak przez 300 lat. My chcemy mieć trawnik w miesiąc, a cały ogród urządzony w dwa miesiące. Niestety taki ogród nie przeżyje kiedy my będziemy chcieli skorzystać z czerwonego stołeczka. Wszak te śliczne rośliny potrzebują codziennej troskliwej opieki... niezauważalnie stajemy się niewolnikami własnego ogrodu.

Ponieważ nadszedł czas wiosennych zakupów i nasadzeń proponuję przez podjęciem decyzji i zakupie tej, czy owej roślinki zastanowić się, czy pozwoli nam ona korzystac z czerwonego stołeczka. Ja mam taką grupę bylin, roślin jednorocznych oraz krzewów, które na to pozwalają. Jeżeli ktoś zechce uzupełnić tę listę bardzo proszę, sumiennie będę je dopisywał, a niektóre, o ile mój czerwony stołeczek na to pozwoli, osobiście sprawdzał...

Ulanica 15 kwietnia 2006

Lista roślin ozdobnych zgodnych z czerwonym stołeczkiem, a sprawdzonych w naszym ogrodzie

  1. Astry, wszelakie odmiany trwałych astrów znanych jako Marcinki lubo Michałki...
  2. Dalia zmienna
  3. Chryzantemy
  4. Funkie
  5. Hortensja
  6. Juka karolińska
  7. Jastrunie
  8. Kocimięta - odmiany
  9. Krwawnik pospolity
  10. Krwawnik kichawiec
  11. Krwawnik wiązówkowaty
  12. Kosaćce popularnie zwane irysami
  13. Lilie azjatyckie, o ile posadzimy je w koszykach
  14. Melisa
  15. Mięta w różnych odmianach
  16. Nachyłek wielkokwiatowy, krótko żyje, ale się rozsiewa
  17. Narcyzy - rozmaite odmiany
  18. Pysznogłówka czyli monarda
  19. Piwonie
  20. Pierwiosnki - większość odmian
  21. Róża pomarszczona, można użyć na żywopłot, owoce na wino
  22. Róże ogrodowe starych sprawdzonych odmian
  23. Rudbekie
  24. Słonecznik trwały
  25. Szałwia lekarska
  26. Szałwia omszona
  27. Żywokost - odmiany